1. Google maps
Nie ma tajemnicy, że najlepszym źródłem informacji do planowania wycieczek jest google maps. Bardzo łatwo można wyszukać miejsca noclegowe, ciekawe atrakcje, rozkłady jazdy czy rekomendowane miejsca, w których można smacznie zjeść. Przydatne okazują się również wskazówki i opinie innych osób, które wcześniej już korzystały z danych miejsc. Dla mnie jest to bogate źródło wiedzy i mocny punkt w przypadku prowadzenia researchu. Bardzo dobrze aplikacja sprawdza się jako nawigacja w miejscach w których jesteśmy pierwszy raz. Warto mieć, warto korzystać i warto sprawdzać ciekawe miejsca przed przyjazdem.
2. Google Street View
To uzupełnienie Google maps. Często zanim gdzieś pojadę lubię sobie zajrzeć do lokalizacji, w której muszę się znaleźć. Jestem wzrokowcem i sprawdzenie miejsca wcześniej, przed wyjazdem bardzo mi pomaga przy poszukiwaniu miejsca docelowego. Sprawdzam również okolicę i weryfikuję, gdzie warto pójść zjeść na szybko, czy blisko jest do najbliższego przystanku, bankomatu i innych ważnych punktów podróży. Mamy teraz taką możliwość, żeby przed wyjazdem weryfikować miejsca to korzystajmy z niej. Będzie mniej stresu na mecie ;)
3. Jakdojadę
Czasami google maps zawodzi i nie można dokładnie zaplanować trasy przejazdu komunikacją miejską, wtedy zamiast pobierać osobne aplikacje dedykowane dla danego miasta można skorzystać z aplikacji jakdojade, gdzie jeszcze nie zdarzyło mi się trafić na nieaktualne dane w rozkładzie jazdy czy jakieś komplikacje z aplikacją. Ważne! W aplikacji można również kupić bilety na komunikację miejską. Nie trzeba szukać na miejscu punktów z biletami.
4. Evernote
To aplikacja do gromadzenia notatek. Kiedyś nosiłam przy sobie notes i długopis, miałam wszystko zapisane i zanotowane, jednak wielokrotnie wyszukiwanie notatek w stosie setek zapisanych kartek graniczyło z cudem. Od czasu kiedy mam evernote mam wszystko w zasięgu smartfona. Bardzo łatwo tworzę notatki, gdzie mogę gromadzić zdjęcia paragonów, wizytówek, wycinki z sieci, zapisywać ciekawe artykuły do przeczytania na później i segregować tematami przygotowane notatki. Aplikacja ma wersję bezpłatną (mi bezpłatny limit wystarczy) i płatną, która posiada dodatkowe możliwości.
5. Kalendarz
Ja używam kalendarza google w telefonie, który mam połączony z gmailem. W przypadku wycieczek kilkudniowych kiedyś tworzyłam sobie harmonogram wyprawy na papierze, ale od kiedy porzuciłam notatnik, papierowy kalendarz czy przewodnik mam mniej ciężaru na plecach. Dużo wygodniej planuje kolejne etapy wyprawy w kalendarzu elektronicznym. Dane w nim zapisane wyglądają czytelniej, są dla mnie przejrzyste i dużo łatwiej planować w wersji elektronicznej.
6. Lightroom na androida
Jeśli dużo podróżujesz i często robisz zdjęcia aparatem w telefonie, to bardzo przydatna do edycji zdjęć jest aplikacja Lightroom, która jest obecnie bezpłatna. Szybko poprawisz zdjęcia i łatwo przygotujesz je do publikacji w internecie.
7. Translator
Doskonała aplikacja w przypadku wyjazdów zagranicznych. Przydatna zwłaszcza tam gdzie trudniej rozmawia się po angielsku. Warto mieć, warto korzystać i przy okazji uczyć się nowych słówek.